Po niedawnym wystąpieniu ambasadora ukraińskiego w Niemczech ws. Wołynia, tylko bardzo naiwni ludzie mogą mieć złudzenia, że Ukraińcy kiedykolwiek byli lub będą polskimi przyjaciółmi. Polski nie stać na utrzymywanie kilku milionów (na razie) gości. Wygasić im jak najszybciej socjal i benefity i do widzenia/żegnamy - niech się cieszą, że pobalowali sobie w Polsce za darmo pół roku. Jako że nie poczuwam się do braterstwa z wnukami bandziorów z Wołynia, irytuje mnie promocja Ukraińców w mediach. Rządowi pomylił się suweren. Uważam, że ich wizyta w kraju na koszt polskich podatników zbytnio się przedłuża i proponuję, żeby zlikwidować im jak najprędzej przywileje i pożegnać.
,,Napisał list otwarty do Ołeny Zełenskiej, w którym nazywa Ukrainę "krajem skrajnie nacjonalistycznym", a jej męża "narzędziem Waszyngtonu". Wcześniej kontrowersje wzbudziła wypowiedź muzyka odnosząca się do Bidena. Uznał go za zbrodniarza wojennego i zarzucił mu "rozpalanie ognia w Ukrainie". Jednocześnie Waters podkreśla, że zależy mu na pokojowym zakończeniu konfliktu."
Rząd wyśle pismo do Niemców, potomków hitlerowców, z żądaniem zapłaty reparacji wojennych. Zgoda. Pod warunkiem, że pieniądze trafią bezpośrednio do rodzin ofiar hitleryzmu, a złodziejska warszawka nie przyklei do nich swoje brudne łapska. Tymczasem rząd polski finansuje państwo neobanderowskie, potomków banderowców, hitlerowskich kolaborantów. wspólników. Gdzie tu logika i sens?
Przygłupi lud potakuje przygłupiej władzy.
https://www.facebook.com/piotr.korczarowski/videos/655823852799165