Opowieść szachowa

Konrad Koper

Królowa zakochała się w królu przeciwnika. Gotowa jest zginąć w jego imieniu. Król bawi się – każe kochance tańczyć wokół niego. Zaprosili do zabawy dwa konie. ( Z kraju królowej.) Monarcha zaczyna balować beztrosko. Wkrótce przebija sztyletem królową. Dwa konie porywają go. ( Niosą go na przemian.) Król pod groźbą wrogiego pionka abdykuje i oddaje swe królestwo.

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Opowiadanie · 21 października 2022
anonim