Literatura

Wynalazki (opowiadanie)

Konrad Koper

Spotkaliśmy się, opowiedział historię swej młodości :

 

Urodziłem się w puszczy, zaginąłem i zostałem przygarnięty przez małpy na gorszych warunkach. Odczuwałem swą inność.

Niektóre małpy są cwane, wkładają patyki do mrowiska i kosztują robaków. Udoskonaliłem „wynalazek”  Wziąłem zakręcone drewienko.

Intuicyjnie chwyciłem listowie i krzemień, roznieciłem ogień. Utrzymałem go i przestraszyłem się. Byłem wyalienowany. Pomyślałem, że jestem dużo inteligentniejszy.

Gdy skończyłem 19 lat, wzięła mnie twoja rodzina. Po dawniejszym życiu pozostał małpi uchwyt, który przeszkadza mi.

 

 


dobry 1 głos
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 8 kwietnia 2023 (historia)

Inne teksty autora

Poezja
Konrad Koper
W komnacie…
Konrad Koper
Wilk
Konrad Koper
Ten klucz…
Konrad Koper
Senna wstążka
Konrad Koper
Widziadło
Konrad Koper
Kosmici
Konrad Koper
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca