Majówka

Konrad Koper

Wybrałem się z dziećmi na majówkę, siedzieliśmy nad jeziorem.

 

Będąc na plaży grałem w szachy. Analizowałem partię. Na figury padały promienie. Stukot bierek zagłuszała jaskółka.

Moja siostrzenica siedziała obok, malowała w plenerze. Oddawała naturę : jeziora, plaży, lasu. Miała chwile uniesień.  

 Młodszy siostrzeniec przeglądał książkę – „Wakacje z duchami.” Wszyscy marzyliśmy.

 Na kocu leżało najmłodsze dziecko. Bawiło się grzechotką i gaworzyło. Jego „głoski” były zagadką. Wszystkich wprawiały…

 

 

 

 

Konrad Koper
Konrad Koper
Opowiadanie · 21 października 2023
anonim