Wrogiem ludu jest prawda.
Aby nastąpił postęp w jakiejś dziedzinie muszą odejść nosiciele starych idei. Pocieszające, że mentalne starocie wymierają razem z ludźmi.
Polskie uczelnie zdominowała gerontokracja, starczy uwiąd umysłu.
Dopóki nie pozbędziemy się skamieliny, polska nauka nie zdobędzie nagrody Nobla. Każdy talent zmarnuje się na szczeblach patologicznej organizacji, kierowanej przez skostniałe mamuty.
Należy zlikwidować habilitacje oraz etaty dozgonnych profesorów.
Nauka musi podlegać morderczej konkurencji w poszukiwaniu prawdy i coraz lepszych rozwiązań.
Naukowcy, którzy nie wnoszą oryginalnego dorobku powinni zostać wyrzuceni z instytutów.
