Jeszcze przed atakiem Rosji w 2022 roku Ukraina znajdowała się na krawędzi bankructwa.
Kraj został doszczętnie rozkradziony przez oligarchów. Fatalnie zarządzane państwo pogrążyła wszechwładna korupcja.
Można mówić o dziedziczeniu przez potomnych skutków zła wyrządzonego przez przodków.
Niemcy, przynajmniej częściowo odkupili winy Trzeciej Rzeszy. Ukraińcy, niestety, tkwią uporczywie w kardynalnych błędach. Panuje w Kijowie oficjalny kult zbrodniczego banderyzmu. Wbrew zdrowemu rozsądkowi stawiają pomniki hitlerowskim kolaborantom, ludobójcom odpowiedzialnym za czystki etniczne i rzezie dokonane na kilku narodach dawnej Rzeczypospolitej.
Przypomnieć trzeba, że Ukraina zajmuje terytorium należące przed okresem sowieckim do państw ościennych ( Polski, Rosji, Węgier...).
Granice Rzeczypospolitej w XVII wieku obejmowały większość obszaru Ukrainy, od Charkowa po Morze Czarne.
Na ekshumację zasłużyły sobie tam szczątki poległych SS-manów, ale nie pomordowanych cywilów przez bandy UPA.
Czy taki naród ma prawo istnieć wśród wolnych narodów Europy?
Ukraińska kobieta, która asystowała wycieczce na ruinie polskiej wsi powiedziała:
, nasi chłopcy pomordowali tam Polaków, okradli. Tak było... Ale patrzcie, jak jest dzisiaj. Żyjecie jak dziedziczka Konczewska przed wojną. My, dziadami byliśmy. dziadami jesteśmy."
- Kara za zbrodnie?
Niektórzy ludzie w Polsce podnoszą głupkowate hasła o pojednaniu i przebaczeniu. Wszelka krytyka okładana jest bezczelnie ruską onucą. Prawda boli. Tak być musi w świecie ludzi. Zbrodni ludobójstwa nie przedawnia się na mocy prawa międzynarodowego.
Dla porównania Rosjanie cenią w swoim panteonie wybitne postaci historyczne:
Aleksandra Newskiego - kniazia Nowogrodu, pogromcę Szwedów i Krzyżaków.
Konstantego Rokossowskiego - polskiego marszałka Armii Czerwonej, bohatera drugiej wojny,
Aleksandra Sołżenicyna - pisarza wyróżnionego Nagrodą Nobla, więźnia stalinowskich łagrów,
Andrieja Sacharowa - fizyka, opozycjonistę w ZSRR, laureata Pokojowej Nagrody Nobla.
Ukraińcy nie dorobili się pozytywnych bohaterów.
Po trzech dekadach nieudanej niepodległości Ukraina upadła w nędzę, zdeptana w ziemi przez imperialną Rosję.
.......
Zmarł ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Kustosz pamięci o ofiarach ludobójstwa na Wołyniu.
Całe życie zabiegał o sprawiedliwość w jednym i drugim systemie. Prześladowany w czasach PRL za działalność opozycyjną i zwalczany w III RP za głoszenie prawdy.
Ukraińcy to mieszanina 30 nacji. Gdzie tam mityczni Rusini?
W czym gorsza Rosja, że najechała neohitleryzm ukraiński?
Rosja choć trochę pogodziła się z prawdą. Poddała krytyce stalinizm, wybudowała mauzoleum w Katyniu.