Samogłoski

Artur Rimbaud

A czerń, E biel, I czerwień, U zieleń, O błękit,
Tajony wasz rodowód któregoś dnia ustalę:
A, czarny i włochaty gorset lśniących wspaniale
Much, co brzęczą w odorze, cień w zatokę zaszyty;

E, blask pary, namiotów, lance w lodowej skale,
Biali królowie, dreszcz pod baldaszkami ukryty;
I, purpura, krwi struga z ust, pięknych warg rozkwity,
Kiedy śmieją się w gniewie lub pokutniczym szale;

U, cykle, opalowagra mórz,spokój pastwiska
Usiany zwierzętami, spokój, który odciska
W skórze uczonych czół bruzda alchemii głęboka;

O, trąba niebiańska, co dziwne świsty kołysze,
Obszary, gdzie Anioły i Świat prują ciszę:
- Omego, fioletowy promieniu Jego Oka!


Przełożył Adam Ważyk

Oceń ten tekst
Ocena czytelników: Niczego sobie 6 głosów

Inne teksty autora