Wyszedłem przed dom
spod nóg runął pejzaż
który zaspał w trawie
listek ćwierknął jak wróbel
W środku lasu
nagle roześmiało się drzewo
to ptaki
Brzask w górach
Harasymowicz Jerzy
Inne teksty autora

Harasymowicz Jerzy

Harasymowicz Jerzy

Harasymowicz Jerzy

Harasymowicz Jerzy

Harasymowicz Jerzy

Harasymowicz Jerzy