Dziś, jak i wczoraj, przemknął czas smutnie...

Korab-Brzozowski Wincenty


Dziś, jak i wczoraj, przemknął czas smutnie,
Jałowo, niby pusty wiatr jesienny,
Co wonny ogród obdziera okrutnie.

A stan goryczy ten trwa, wciąż niezmienny,
Od dawien dawna już!... Jestem w żałobie...
I oto piszę wyraz "Bezimienny"

Na progu życia swego, jak na grobie.



(Węglem smutku i zgryzoty - XI)




Inne teksty autora

Korab-Brzozowski Wincenty