O ty, anielski mój Zmarły!
Gwiazdy zgaszone przedwcześnie,
Oczy się twoje zawarły,
A takiś cudny, jak we śnie!...
- Narzekam, który boleśnie
Uczciłem zimne twe zwłoki -
(Nieznanej otchłani mroki
Rzucają śmierci kagańce...)
O losy, losy! Wybrańce
Życia ludzkiego odchodzą
Niby widmowi wędrowce,
A nim się inni narodzą,
Pełne już będą grobowce!...
O ty, anielski mój Zmarły...
Korab-Brzozowski Wincenty
Inne teksty autora
Korab-Brzozowski Wincenty
Korab-Brzozowski Wincenty