Dokąd odchodzi lato
ostatnim słońcem brzemienne
wlokąc za sobą niezdarnie
deszczem targaną sukienkę
Dokąd odchodzi
Dokąd?
Dokąd odchodzą miłości
te osierocone
Gdy dwoje tych co się kochało
wcale już nie jest we dwoje
Dokąd odchodzi
Dokąd?
Dokąd odchodzą ludzie
co gasną nagle wpół drogi
z jeszcze ciepłym na czole
pocałunkiem przyszłości
Dokąd odchodzi
Dokąd?