Moje serce pełne ciemnych zawiłości
Zapragnęło odpoczynku i miłości,
Zapragnęło słów zwyczajnych, sercu miłych,
Rymów prostych, nie wymyślnych, nie zawiłych.
Jest na świecie tyle ładnych smutnych dziewcząt,
Co oczami stęsknionymi patrzą zewsząd -
Może wezmę sobie jedną i ukoję
Dwa samotne popołudnia: jej i moje.
Powiem tylko: "To jest nasze popołudnie."
Ona tuląc się odpowie: "Ach, jak cudnie!"
Oto słowa takie proste, nie zawiłe,
Sam je sobie właśnie dzisiaj wymyśliłem.