Literatura

Piosenka o chyba jeszcze miłości (wiersz klasyka)

Andrzej Poniedzielski

 
Coraz trudniej nam pisać do Ciebie
coraz trudniej do Ciebie nam być
coraz trudniej przerobić na siedem
numer nieba pod którym przyszło nam żyć
 
Kiedy chciałem byś przerwała tę zabawę
Byleś wreszcie poszła za mną
Jakiś kułak intelektu
powiedział że wyrywam Cię z kontekstu
i że dura lex i sed lex
albo jakoś tak podobnie się wyraził
języki obce są mi obce
i nie wiem co te słowa znaczą
ale jestem prawie pewien
i mnie i Ciebie tym obraził
 
Coraz trudniej nam pisać do Ciebie
coraz trudniej do Ciebie nam być
coraz trudniej przerobić na siedem
numer nieba pod którym przyszło nam żyć
 
Tyś już przecież ani wielka, ani piękna
już niemłoda, chyba niezbyt mądra jeszcze
i ja mam niewiele więcej
mam w zanadrzu już ostatnie moje serce
i z kim ja się mam pogodzić
z Tobą, czy z tym rzeczy stanem
jeśli z Tobą - Ty mnie pogódź
bo ja mogę żyć bez Ciebie
jak nic złego się nie stało
tak nic złego się nie stanie
 
Coraz trudniej nam pisać do Ciebie
coraz trudniej do Ciebie nam być
coraz trudniej przerobić na siedem
numer nieba pod którym przyszło nam żyć
 
A wolność to nie jest port, nie adres i nie przystań
wolność, to ona po to może być, żeby z niej czasem
nie skorzystać...
 


przysłano: 5 marca 2010

Andrzej Poniedzielski

Inne teksty autora

*** (Wiosna przyszła...)
Andrzej Poniedzielski
Bawitko
Andrzej Poniedzielski
Chyba już można iść spać
Andrzej Poniedzielski
Jakoś tak
Andrzej Poniedzielski
*** (To nieprawda...)
Andrzej Poniedzielski
*** (To już ładnych tyle lat...)
Andrzej Poniedzielski
Pamiętamy o ogrodach
Andrzej Poniedzielski
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca