Nie brookliński most

Edward Stachura

Rozdzierający

Jak tygrysa pazur

Antylopy plecy

Jest smutek człowieczy.



Nie brookliński most

Ale przemienić

W jasny, nowy dzień

Najsmutniejszą noc -

To jest dopiero coś!



Przerażający

Jak ozdoba świata

Co malignie bredzi

Jest obłęd człowieczy.



Nie brookliński most

Lecz na drugą stronę

Głową przebić się

Przez obłędu los -

To jest dopiero coś


Będziemy smucić się starannie

Będziemy szaleć nienagannie

Będziemy naprzód nieprzestanie

Ku polanie