Smutno

Edward Stachura

Szumią chmury, szumią drzewa,

Jesień i jesieni cicha wrzawa,

Niby sen pożółkła już trawa,

Na przedmieściu dziś wieczorem jest zabawa,

On zjawi się tam!

Będzie tańczyć, słonce moje,

Z nową swą wybraną!

A mnie w głowie będzie się kręciło!

A mnie w piersiach mocno będzie biło!

 

Gdybym mogła,

Gdybym tak mogła

Wydrzeć sobie serce

I odrzucić serce

I być bez serca,

Byłoby mi lepiej,

Dużo lepiej,

Byłoby najlepiej,

Chociaż nie wiem, nie wiem...

Smutno! Smutno! Smutno!

 

Szumią chmury, szumią drzewa,

Jesień i w jesiennej cichej wrzawie

Cienie lamp kołyszą się w trawie,

Na przedmieściu jest już dawno po zabawie.Ciągle w oczach mam,

Jak on tańczył, słońce moje,

Patrząc tylko na nią!

I wciąż w głowie wszystko mi się kręci!

I wciąż duszno, boli coraz więcej!

 

Gdybym mogła,

Gdybym tak mogła

Wydrzeć sobie serce

I być bez serca,

Byłoby mi lepiej,

Dużo lepiej,

Byłoby najlepiej,

Chociaż nie wiem, nie wiem...

Smutno! Smutno! Smutno!