*** (i nagle twoje ręce)

Halina Poświatowska

i nagle twoje ręce
dwie grzędy fiołków
w ugorze mojej myśli

czas skostniały
dziwi się
odrzuconej skibie

twój uśmiech nade mną
słońcem kwietniowym
wzeszedł

zielono
naprzeciw ciebie
idę

Inne teksty autora

Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska
Halina Poświatowska