*** (wołaniem jesteś moich oczu)

Halina Poświatowska

wołaniem jesteś moich oczu
przedłużających się bezmiernie
w cień - który jest tysiącem cieni
tysiąca nie nazwanych dni

ile światła
mają twoje otwarte dłonie
ile nocy
w nagłości spadających gwiazd

szukam cię
palcami roztrącam chmury
podnoszę skrzydła ptaków liści
ginąca perspektywa Placu Pigalle