Literatura

*** (żywym słońce pozłaca policzki...) (wiersz klasyka)

Halina Poświatowska

 

 

żywym słońce pozłaca policzki

wiatr włosy roztrąca

dobra ziemia rodzi rzodkiewki i jabłka

a jemu - co?

 

żywym - kwitną kwiaty na łące

i kolory na płótnach

życiu uśmiechają się i płaczą

karty książek

a jemu - co?

 

żywi - mieszają swoje smutki

wspólnie pochylają się nad każdą troską

rozjaśniają oczy miłością

a on - co?

 

świat umarłych rozleglejszy

od naszego świata

straszy pustką 


przysłano: 5 marca 2010

Halina Poświatowska

Inne teksty autora

* * * (Jestem Julią...)
Halina Poświatowska
* * * (Odkąd cię poznałam...)
Halina Poświatowska
*** ( Bądż przy mnie blisko)
Halina Poświatowska
* * * (chcę pisać o tobie...)
Halina Poświatowska
* * * (kiedy kocham...)
Halina Poświatowska
Lustro
Halina Poświatowska
* * * (jesteś powietrzem...)
Halina Poświatowska
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca