Literatura

Oset (wiersz klasyka)

Jerzy Harasymowicz

Przy ostach
nie mówcie mi
o róży głupiej
czerwonej gębie

oset
filozof prawdziwy
drogi życia
obserwuje
w kurzu opończy

tworzy
wspaniałą dekorację
pielgrzymek

W secesji
zrobił pewną karierę
niestety
źle pojęty
wycofał się

z powrotem
na suche wyżyny

dziś
od księży wiodących
pielgrzymki
nauczył się
sztuki gestu

stał się
najgłebszym z chwastów

postać swą
na grunty dramatyczne
kamieniste
przenosi

przez ludzi
nie zrozumiany
piękno swe
drapieżne i świetliste
w mroku ukazuje

gniewny i skrzydlaty
aniołów jest
nowoczesnych
najwspanialszym wzorem

przysłano: 5 marca 2010

Jerzy Harasymowicz

Inne teksty autora

Niebo sierpniowe
Jerzy Harasymowicz
Nic nie mam
Jerzy Harasymowicz
Narowistość pióra
Jerzy Harasymowicz
Na dachu wagonu
Jerzy Harasymowicz
Sprawy jesienne
Jerzy Harasymowicz
Stare drzewo
Jerzy Harasymowicz
Spacer
Jerzy Harasymowicz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca