Spacer

Jerzy Harasymowicz

Musieliśmy razem

dziwnie wyglądać

takiej pary się już

nie spotyka

 

Ty jak jaskółka czarna

jak jaskółka w locie

nad łąkami przewrotna

 

Mała

że mogłem cię schować

do kieszeni poematu

 

Ja - siwy jak zima

wszystko dochodziło do mnie

z daleka

jedyne co zauważałem

to czarne bratki

które niosłaś

 

Wydawało mi się

że idziemy parkiem

lecz szliśmy

hałaśliwym życiem

które wytykało nas

wszystkimi ulic

palcami

Inne teksty autora

Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz
Jerzy Harasymowicz