***

Karol Irzykowski

***

Gdy w piersi twej zbudzi się iskra boża

I w płomień się rozdmucha, jak wschodząca zorza,

Gdy w duszy twej tęsknota ci zajęczy

Za wszystkim, co ze słońca i z tęczy;

Jeżeli wtedy ogniem tym wielki i święty

Zapragniesz rzucić się w życia odmęty,

Z żywiołem się pieścić, ramieniem go pruć,

Każdą jego kroplę przy sobie czuć;

Jeśli do ludzi zaczniesz mówić, lecz tą nową,

Dopiero teraz ci wiadomą mową,

O której myślisz, że w tym wielkim tłumie

Każdy ją pojmie, każdy ją zrozumie;

Jeżeli zaczniesz mówić, jakby oni sami

Byli częścią ciebie, twoimi myślami,

Jak do gwiazd mówisz, które ma firmament;

Wtenczas powiedzą ci: to tylko temperament!

Inne teksty autora