KSIĘŻYCOWE UPOJENIE - 6. KSIĘŻYCOWY DZIEJOPIS

Bolesław Leśmian

Stuletni, w swej samotni,
Rymuje swoje zwrotki
We mgle, gdzie księżyca
Widne pół lica.

Pisze o kawalkadach,
O pradziadach i dziadach,
O dobru i złu miesięcznym.
O srebrze dźwięcznym.

O upiorach i czarach,
O zakochanych parach,
Po co ich schadzka o zmroku
I w którym roku...

O lutniach i fletniach,
O majach i kwietniach,
O westchnieniach nad ciszę
I o mnie pisze.

W noc, której sen się nie ima,
Wodzę ja za nim oczyma.
Noc mam ognistą u skroni
I piszę o nim.