Ciągle o Warszawie

Władysław Broniewski

Algebra słów? Matematyka uczuć?
Mnie na to nikt nie nabierze.
Ja chciałbym czegoś od księżyca się nauczyć,
czego się nie nauczę, w to nie uwierzę.

"A najpierw wierzę sercem poganina..."
Zmienili się poganie.
Czy poezja musi być inna,
czy sobą pozostanie?

Mnie od Trzech Wielkich dużo dzieli:
i po mieczu, i po kądzieli.
Ja sobie tak (poetycko) gwarzę, gwarzę,
napiszę, co zauważę:
domy zburzone,
zwalone mosty,
groby w Śródmieściu...
Wszystko to wiersz mój upieści,
prosty.

Inne teksty autora

Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski