Moje serce

Władysław Broniewski

    Moje serce - serce fizyczne -
jest przedmiotem lekarskich dociekań,
i na ogół banalnie życzą mi,
żebym stu lat doczekał.

Moje serce - serce bolesne -
przedmiotem jest niepokoju,
o jedną osobę jest mi
za mało w pustym pokoju.

Kochanki życia - gdzież są?
Czy mnie ktoś wzywa?
Może ta łza pod rzęsą
to moja córka nieżywa?

Od zachwytów aż do otępień
huśta serdeczna huśtawa,
i mówią mi ludzie tępi:
sława.

Niech sobie śpiewa słowik
dla innych wieczory i ranki,
ja bym skonał za zmrużenie powiem
Anki.

Inne teksty autora

Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski
Władysław Broniewski