Śniło mi się niebo
dla psa wiernego po śmierci
dla koguta co nie za pieniądze budzi
dla świnki co na święcone swą szynkę oddała
dla owcy co przed śmiercią płakała
Niech święty Roch pomarudzi
że do nieba biorą tylko ludzi
2000
Śniło mi się niebo
dla psa wiernego po śmierci
dla koguta co nie za pieniądze budzi
dla świnki co na święcone swą szynkę oddała
dla owcy co przed śmiercią płakała
Niech święty Roch pomarudzi
że do nieba biorą tylko ludzi
2000