Wiersz z chrzanem w środku

ksiądz Jan Twardowski

 

 

Wzruszenie - to czasu przemijanie

był dom ale już go nie ma

znikły świętej pamięci gęsi kaczki drzewa

fotel na ganku

strzelba co drażniła wyżła

pani co miała przyjść kwadrans po trzeciej lecz nie przyszła

liście brzozy co jesienią żółkną zawsze pierwsze

bardzo starych poetów nie czytane wiersze

portret nieznośnej babki milutki jak trzeba

liść chrzanu pamiątka u siebie pieczonego chleba

chłopiec co wyznał miłość i zginął na wojnie

tak kochał że z nosem urwanym umierał spokojnie

 

szczęście - to przemijanie nam też zniknąć trzeba

 

1996

Inne teksty autora

ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski
ksiądz Jan Twardowski