Literatura

Pamięć (wiersz klasyka)

Bronte Emily Jane

Zimna w ziemi, nad tobą śnieg w glębokich zwałach!
Jakże daleko jesteś w swym głębokim grobie!
Czy kochać cię, miłości moja, zapomniałam?
Niszcząca fala czasu zniosła myśl o tobie?


Dzisiaj, kiedym samotna, myśl już się nie wznosi
Krążąc ponad górami Angory dalekiej.
Jej skrzydła spoczywają, gdzie liście paproci
Kryją szlachetne serce na zawsze, na wieki.


Zimna w ziemi, a tutaj z pagórków brązowych
Piętnaście dzikich grudni wtopiło się w wiosnę.
Doprawdy, wierny duch to - pamiętać gotowy
Po tylu latach zmiany i cierpień żałosnych.


O miłości młodzieńcza, przebacz zapomnienie,
W które mnie fale świata unoszą ze sobą.
Otacza mnie nadzieja ciemniejsza, pragnienie
Surowsze - i choć ciemne, krzywdy ci nie zrobią.


Żadne mi inne słońce z nieba nie jaśniało,
Żadna mi inna gwiazda nie świeci po tobie.
Mojemu życiu radość twe życie dawało,
Mojego życia - razem z tobą w grobie.


Lecz kiedy przeminęłe dni złoconycj marzeń
I nawet rozpacz siły nie miała już władnej,
Nauczyłam się wtedy byt uczuciem darzyć
I wzmacniać go i karmić bez radości żadnej.


Wtedy łzy namiętności daremnej wstrzymałam,
Tęsknotę oderwałam od serca młodego,
Odmówiłam palącej chęci, co mnie gnała
Do tego grobu - bardziej niż mojego.


I dzisiaj jeszcze duszy nie pozwalam tęsknić
Ani w bolesnych wspomnień ekstazie się grążyć.
Bo gdy raz się napiję tej boskiej udręki,
Jak do pustego świata będę mogła dążyć?


Ludmiła Marjańska

przysłano: 5 marca 2010

Bronte Emily Jane

Inne teksty autora

Bogactwa lekce sobie ważę...
Bronte Emily Jane
Leć, liściu, leć...
Bronte Emily Jane
Long neglect has worn away
Bronte Emily Jane
The Bluebell
Bronte Emily Jane
The Prisoner
Bronte Emily Jane

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca