to wiec –

Charles Bukowski

jest tak samo jak przedtem

albo kiedy indziej

albo jeszcze wcześniej.

jest chuj

jest pizda

i jest kłopot.

 

 

i za każdym razem

myślisz sobie

cóż, wiem już swoje:

pozwolę jej zrobić to

a ja sam zrobię tamto

już nie chce wszystkiego

tylko trochę pociechy

i trochę seksu

i tylko mała

miłość.

 

 

teraz znowu czekam

z roku na rok jest gorzej.

mam swoje radio

a ściany w kuchni

są żółte.

ciągle opróżniam butelki

i nasłuchuje

kroków.

 

 

mam nadzieje, ze w śmierci jest tego mniej.