IWAN BUNIN (1870-1953)
Иконка
Иконку, чёрную дощечку,
Нашли в земле – пахали новь…
Кто перед нею ставил свечку?
В чьём сердце теплилась любовь?
Кто осветил её своею
Молитвой нищего раба,
И посох взял и вышёл з нею
На степь в шумящие хлеба,
И, поклоняясь ветрам знойным,
Стрибожьим внукам, водрузил
Над полем пыльным, беспокойным
Убогий симбол божьих сил?
Ikonka
Ikonkę, czarną deszczułeczkę,
Wyorał z tłustej ziemi pług…
Kto kiedyś palił przed nią świeczki,
Kto miłość w sercu sycić mógł?
Któż swej modlitwy niebogatej
Słowami ją oświetlał, któż?
Kto ją ze swojej wyniósł chaty
W step, w te szumiące łany zbóż,
I, pokłoniwszy się gorącym
Wiatrom, kto palik w ziemię wbił,
Stawiając w polu ręką drżącą
Ubogi symbol bożych sił?
przełożył Maciej Froński
Иконка
Иконку, чёрную дощечку,
Нашли в земле – пахали новь…
Кто перед нею ставил свечку?
В чьём сердце теплилась любовь?
Кто осветил её своею
Молитвой нищего раба,
И посох взял и вышёл з нею
На степь в шумящие хлеба,
И, поклоняясь ветрам знойным,
Стрибожьим внукам, водрузил
Над полем пыльным, беспокойным
Убогий симбол божьих сил?
Ikonka
Ikonkę, czarną deszczułeczkę,
Wyorał z tłustej ziemi pług…
Kto kiedyś palił przed nią świeczki,
Kto miłość w sercu sycić mógł?
Któż swej modlitwy niebogatej
Słowami ją oświetlał, któż?
Kto ją ze swojej wyniósł chaty
W step, w te szumiące łany zbóż,
I, pokłoniwszy się gorącym
Wiatrom, kto palik w ziemię wbił,
Stawiając w polu ręką drżącą
Ubogi symbol bożych sił?
przełożył Maciej Froński