Pierwszy raz na wieś
pojechałem do New Hampshire
kiedy miałem coś koło ośmiu lat
była tam dziewczynka
którą wciąż okładałem listewką ze sklejki.
Byliśmy w sobie zakochani,
toteż w ostatni wieczór
rozebraliśmy się przy świetle księżyca
i pokazaliśmy sobie nasze ciała,
a potem ze śpiewem popędziliśmy z powrotem do domu.
pojechałem do New Hampshire
kiedy miałem coś koło ośmiu lat
była tam dziewczynka
którą wciąż okładałem listewką ze sklejki.
Byliśmy w sobie zakochani,
toteż w ostatni wieczór
rozebraliśmy się przy świetle księżyca
i pokazaliśmy sobie nasze ciała,
a potem ze śpiewem popędziliśmy z powrotem do domu.