Poezja

O´hara Frank

Jedyny sposób żeby zachować spokój
to mieć refleks, więc straszę
cię niezdarnie lub zaskakuję
pchnięciem noża. Modląca się
modliszka zna czas intymniej
ode mnie a mniej się
przejmuje. Świerszczom czas
służy za akompaniament do
niewinnej nerwowości. Zebra
odwraca w biegu bieg wskazówek.
Tego wszystkiego pragnę. Żeby ci
dodać głębi moją szybkością
i zachwytem jakbyś była
logiczna i dowiedziona, a jednak
zachować spokój jakbym był
z tobą oswojony; jakbyś
mnie miała nigdy nie opuścić
i była nieubłaganym
tworem mojego czasu.

[Ann Arbor, styczeń 19951]


przełożył Piotr Sommer

Inne teksty autora