***

Parun Vesna

Ty, której dłonie są bardziej niewinne od moich
i która madra jestes jak beztroska
Ty, która potrafisz czytać z jego twarzy
lepiej niz ja  - jego samotność
(...)
Pozostań proszę przy nim
i bądź pobożniejsza od wszystkich
które kochały przed Tobą
(...)
Ja nie doczekałam najpiękniejszej doby
jego męskości. Nie przyjęłam płodności w swoje łono.
(...)
Nigdy nie będę prowadziła za rękę
jego dzieci
(...)
Pozwól mi widzieć
jego twarz, gdy się ku niemu
pochylą nieznane lata...
 

Inne teksty autora

Parun Vesna