Dawniej kobiety miały w pizdach zęby.
Trudno było wtedy się okazać
mężczyzną
widząc jak twoja kobieta przykuca do jadła
i słysząc trzask króliczych kostek.
Co który wymyślił jebanie
to pomysł ginął razem z nim.
Jak kobieta powiedziała że by coś przegryzła
to nie brałeś tego tak lekko.
Już raczej wolałeś uciec i walczyć
z pożeraczami ludzi Numuzoho.
Ale kojot to załatwił.
Załatwił wreszcie te kobiety zębate.
Wziął którejś nocy
wyłupany z lawy tłuczek Numuzoho
kładąc się z taką.
I łup łup chrzęst chrzęst aj aj aj
przez całą noc.
Mężu! jestem szczęśliwa! rzekłą
i reszte już znamy.
Na jego cześć nosimy naszyjniki z kłów.