Literatura

Rozproszona gmina (wiersz klasyka)

Tomas Tranströmer

I

Wyraziliśmy zgodę i pokazaliśmy nasze domy.
A przybysz pomyślał: dobrze mieszkacie.
Slumsy we wnętrzu są waszym.

II

Wewnątrz kościoła: sklepienia, kolumny
białe jak gips. Jak gipsowy pancerz
na złamanej ręce wiary.

III

Wewnątrz kościoła jest puszka na kwestę,
co wznosi się sama z posadzki
i chodzi wzdłuż ławek.

IV

A dzwony kościelne muszą zejść pod ziemię.
Wiszą w rurach kloacznych.
Dzwonią pod naszymi krokami.

V

Somnambulik Nikodem w drodze
na Adres. Kto ma Adres?
Nie wiem. Ale to tam idziemy.

wyśmienity 1 głos
przysłano: 5 marca 2010

Tomas Tranströmer

Inne teksty autora

Ogniste gryzmoły
Tomas Tranströmer
Z roztopów
Tomas Tranströmer
Pejzaż ze słońcami
Tomas Tranströmer
7 marca 1979
Tomas Tranströmer
Słowik w Badelundzie
Tomas Tranströmer
Twarzą w twarz
Tomas Tranströmer
W ruchu
Tomas Tranströmer
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca