Bezszelestnie (wiersz klasyka)
Baran Józef
bezszelestnie
otwarły się
okiennice snu
i ze wszystkich stron
powiało tęsknotą
na parapecie
usiadł biały kruk bezsenności
czy to ty myślisz o mnie przez sen
w środku nocy
przysłano:
5 marca 2010