Literatura

Dewotki (wiersz klasyka)

Baran Józef

 

 

bo one ciągle nie wierzyły

że pójdą do nieba



klękały

waliły głową o konfesjonał

obłapiały za nogi

Bogu ducha winnego Pana Jezusa

i opowiadając mu jedne i te same grzechy

aż do znudzenia jedne i te same

żebrały o kawałek raju



pod wieczór

nerwowy kościelny

wyrzucał je za bramę



dopiero wtedy Jezus

mógł rozprostować kości

i dla odprężenia

zagrać z apostołami w karty


niczego sobie 1 głos
1 osoba ma ten tekst w ulubionych
przysłano: 5 marca 2010

Baran Józef

Inne teksty autora

Ballada zimowa
Baran Józef
dopóki jeszcze
Baran Józef
Mojej matce
Baran Józef
Jak szybko jak łatwo
Baran Józef
Piosenka zauroczonego
Baran Józef
Godzina słoneczna
Baran Józef
Moja nocna dziewczyna
Baran Józef
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca