Już od lat marzymy na własny rachunek

Lisak Agnieszka

Już od lat marzymy na własny rachunek

by osobno płacić za rozczarowania

zacząłęś przede mną chować ręce w kieszeniach

ja zaczęłam robić na drutach

zacząłeś nie wracać po nocach

ja w wieczory bez ciebie

z ciszy splatam swetr

co ogrzeje mi serce

przecież widzę jak w milczeniu

budujesz dom

na czarną godzinę rozstania

do którego inną

będziesz wnosić przez próg.

Inne teksty autora

Lisak Agnieszka