Literatura

WNIEBOWSTĄPIENIE (wiersz klasyka)

Matusz Sławomir

czas jest moim kolegą:
pracujemy
w jednej fabryce -
w akordzie


moim sąsiadem:
dostaliśmy po segmencie
mieszkalnym w tym samym
bloku


mijamy się
w knajpie kościele
mówiąc sobie:
dzień dobry


śniadanie w pracy
obaj
spożywamy w milczeniu


czasem
spod brudnego dachu
fabrycznej hali -
jak ćma -


uśmiecha się do nas
zmęczony Pstrowski

przysłano: 5 marca 2010

Matusz Sławomir

Inne teksty autora

Zbiegły
Matusz Sławomir
Melodia bezdomnego
Matusz Sławomir
FRAGMENT BEZ DATY II
Matusz Sławomir
Pogromca Cyganów
Matusz Sławomir
Spotkanie z malarką
Matusz Sławomir
Wspólne fotografie
Matusz Sławomir
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca