Przecinam skórę
Drżysz...
- Ojcze nasz, któryś jest w niebie....
idę do Ciebie!
Wysuwasz język
chcesz pić
Modlisz się o mnie
do mnie
trawi cię pragnienie
Odmawiasz różaniec z róż
ściskasz drewniany krzyż
każdy paciorek dnia łączy tęsknoty nić
przeciąć – nie przeciąć...
zrobić z różańca korale bez krzyża wcale
czy z Bogiem żyć...?
Zdrowaś Maryjo
łaskiś pełna...
Mojego ciała czerwona łza
wypełnia twe usta
w ustach słodko trwa – Zdrowaś Maryjo...
Tak mocno kocham
że ta miłość krew przemieniła w wino
Zdrowaś...
I ja jestem zdrów
Zawsze wypijasz ze mnie cały ból.