VII piętro

Matyjaszczyk Zbigniew

Na siódmym piętrze

jak w Niebie

o niebo lepiej niż na szóstym

 

z okna widać Ziemię

siedem światów

szczęść i nieszczęść

w siedem i pół tygodnia

które nie przypinają siedmiu wspaniałych tygodni

 

dobre bajki toczą się

za górami

rzekami

 

na moim piętrze

mruczy lodówka

mechanik obudził w niej ostatnie życie

podbił na gwarancji siódmą pieczęć

 

z okna widać wieżę katedry

sięga wyżej niż moje piętro

jakby nade mną było jeszcze jakieś superniebo

optymalny stan błogości

w nieoptymistycznej wizji świata.