Lesław Nowara
Kwiaty śląskie
Kwiat literatury śląskiej
w Gęsi więdnie przy piwie
obsiada się stolik który już po chwili
zamieni się we wspólne hotelowe łóżko
niespiesznie się rozwija zaplatanie rąk
pocieranie kolanami w dżinsach o rajstopy
Dowiaduję się wreszcie kto wyruchał tę czarną
na którą ochotę miałem w Mikołowie
ze szczegółami Wrocław i Legnica
trochę o Krakowie
I pomyśleć, że ja w tym czasie sprzedaję
artykuły fryzjerskie
i wycieram stoiska na targach w Berlinie
Po knajpianym blacie rękaw mojej kurtki
dopiero teraz wsuwa się pod pościel
Czuję ciepło
Kończę drugie piwo
Mam po brzegi wypełniony pęcherz
Na dobrą sprawę nie mam
O czym pisać
Gdyby chociaż wojna
Albo koniec świata