Literatura

Pomóż (wiersz klasyka)

Marcin Świetlicki

 

 

Pomóż mi ---- już od dawna pielęgnuję formę,

utrzymuje ją, karmię, przewijam i spełniam

jej zachcianki --- jest wielka, nieforemna, patrzy

nie zaprzestaje żądań. Napijmy się kawy,

nie ogoliwszy się w sufit poparzmy.

 

Pomóż mi, proszę. Wypełnij to treścią.

Weź taksówkę ---- i powiedz wreszcie tym palantom

z telewizji, że idziesz. Przecież masz podręcznik

asertywności. Wejdź przez okno, nie dzwoń,

nie bądź wybredna, jeszcze raz zdecyduj,

 

że ja.


przysłano: 5 marca 2010

Marcin Świetlicki

Inne teksty autora

Kochanie
Marcin Świetlicki
McDonald´s
Marcin Świetlicki
Aha
Marcin Świetlicki
Nieprzysiadalność
Marcin Świetlicki
Czterdziesta czwarta
Marcin Świetlicki
Opluty (44)
Marcin Świetlicki
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca