PRZEDZIWNA ŁASKA
Łaska przedziwna Twa, ratunkiem dla
nędznika takiego, jak ja.
Byłem ślepy i błędny wiódł mnie krok.
Lecz Ty przywróciłeś mi wzrok.
Łaska tchnęła w me serce bojaźń Twą
i lęk opuścił duszę mą.
Jak cenne dla mnie są Twej Łaski dni,
chwila, gdy uwierzyłem Ci.
Wiele przetrwałem już trudów i klęsk,
uszedłem z wielu burz i wiem.
Twa łaska prowadzi mnie bezpiecznie
do przystani ostatecznej.
Choć przeminie świat i lat tysiące,
my przyobleczeni w słońce,
pieśń chwały serdeczną śpiewamy Ci
przez niezliczone szczęścia dni.
Pan chce obdarzyć mnie pokojem swym.
Nadzieję mą pokładam w Nim.
On moim skarbem, moją ucieczką
i moim życiem na wieczność.