Literatura

„Paper Men Air Hopes and Fears” (wiersz klasyka)

Tomasz Hrynacz

Już  tylko usypisko, rozwarte szeroko

ramiona podejmują wielki powrót do wielkiego

miasta. Pomiędzy pniami białe

ślady, przedświtu zęby kładą się ukośnie

na ściany namiotów. Deszcz puszczany w niepamięć

rozgarnia

śliskie rośliny,

 

rozpłukuje

mnie.

 

                                   Bielice, 14.06.1996


przysłano: 2 lutego 2023 (historia)

Tomasz Hrynacz

Inne teksty autora

Znak pokoju
Tomasz Hrynacz
Po godzinach
Tomasz Hrynacz
Pies gończy
Tomasz Hrynacz
Dobór dóbr
Tomasz Hrynacz
Bumerang
Tomasz Hrynacz
Wiersz ostatni
Tomasz Hrynacz
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca