MODLITWA

Onir

spadam w otchłanie ciemności
tonę w swych splątanych myślach
płacz i zgrzytanie zębów
Panie, wybaw mnie!
daj mi siłę lwa
i twardy kark
abym się nie zgiął

dusza moja pełza w nieczystościach
serce moje grzęźnie we wnętrznościach
koniec końców zmrok
Panie, nie pozwól mi
lękać się swego cienia
daj mi serce dziecka
i czystość oczom
abym nie zabłądził

Onir
Onir
Wiersz · 14 czerwca 2000
anonim