Literatura

nie płacze już dziewczynka (wiersz)

Sznurowadlo

„nie płacze już dziewczynka”

popękała mi szuflada
od twych wierszy nienazwanych
co pisałeś złotą nocą
zamarzniętym atramentem
od tych co skrobałam sama
dłutkiem złotym
malowanym
co śpiewałam
tajnym kodem
myląc dźwięki z obrazami

wysypały się wierszyki
żeby mama nie widziała
pozmiatałam odkurzaczem
zadeptałam
odespałam
wszystkie noce
romantyczne
pośród liści migocących
trzepocących nocnych ptaków
farbowanych lisów ciepłych
pośród marzeń co się śniły
zanim jeszcze cię poznałam

zamęczyłam ujadaniem
szafę starą z ubraniami
przekopałam trzy szuflady
ze starymi wspomnieniami
i nie mogłam znaleźć ciebie
sprzed iksdziestu paru dni
kiedy byłeś niewidzialnym
mocnym światłem ciemnych dni
wiersze stłukłam
szukam ciebie
nie wiem
czy to ty czy ty

tylko jedna jest szuflada
więc ci całą ją oddałam
uderzyłeś z całej siły
trrrrach
i nic już nie bolało

niczego sobie+ 3 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
iranon 3 września 2003, 23:30
co jest grane, nie ma komętarzy? mnie to ruszyło, sznurowadło swoją drogą propo jednego ze swych txtów napisałaś, że nie są autobiograficzne, a czytając je pomyśleć można, że miałaś/masz trudne dzieciństwo i młodośc
Sznurowadło 4 września 2003, 09:35
po to właśnie był ten komentarz, żeby nie było takich uwag
dlaczego niekt nie może zrozumieć, że ja sie po prostu bawie, tą czy inną formą
przychodza mi do głowy różne dziwne rzeczy i o nich piszę
to nie jest porywające, ale i w załóżeniu nie miało takie być
znam tego niską wartość, nie martw się
ja po prostu piszę o tym, o czy m akurat pomyślę i nie koniecznie musi to być coś autobiograficznego, wierz mi lub nie...:)
Bartek 8 września 2003, 12:20
nie wiem czemu oceniony tak nisko. Kocham takie proste, rymowane wiersze, całkowicie bezpretensjonalne. Kocham takie wiersze, gdy kogoś kocham.
Sznurowadło 8 września 2003, 17:03
Dziękuję ci, Zeldo, bo chyba tylko ty jedna zrozumiałaś, o co mi chodzi.
Nie wiem, dlaczego ludzie mają tylko jedną ograniczoną miarkę, która przykładają do wszystkich utworów i nie bardzo mieści im się w głowie, że ktoś może pisać nie siląc się na górnolotna fomę, ale ot tak, po prostu dla samej zabawy.
Poza tym (czego również nikt nie zauważył) w tym szaleństwie jest metoda. Szkoda, że nikomu nie przyszło na myśl, że to trywializowanie tekstu tez ma konkretny cel - a jaki, tego chyba można się z treści domyślić
Bartek 9 września 2003, 12:34
tytuł mówi wiele, a zwłaszcza zdrobnienie. Nie przejmuj się i pisz tak dalej. Tutaj wszyscy lubią silenie się na awangardę, a co do zrozumienia wiersza, to też miałem już parę takich sytuacji(w gruncie rzeczy jestem chłopakiem, choć xsywka jest myląca), w których prawie nikt nie mógł zrozumieć moich intencji.
Pozdrawiam
Bartek
ih hy
ih hy 25 lipca 2004, 17:14
pppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppp ppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppppp8 888888888888888
19 maja 2007, 21:58
ujmujący wiersz, w pewnym sensie wywarł na mnie pozytywne wrażenie, głeboko opisane słowami
przysłano: 10 lutego 2009 (historia)

Inne teksty autora

Szary wiersz
Sznurowadlo
Matce
Sznurowadlo
przytuli cię matka
Sznurowadlo
jutro
Sznurowadlo
u siebie byliśmy
Sznurowadlo
sen pijaczka
Sznurowadlo
Artyści poeci
Sznurowadlo
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca