pogarda

smutny

jestem dewiantem i szamanem
przyzywam swe dzikie sny
wasza codzienność zabija mnie
zabija to co piękne

jestem kłamcą i oszustem
drwię z waszych bogów
pluję wam w oczy
uśmiech obracam w drwinę

jestem błaznem i kpiarzem
przykrywam rozpacz pod głupim uśmiechem
wygrywam pogardą
nie zabijam ze strachu
smutny
smutny
Wiersz · 2 lipca 2000
anonim
  • Anonimowy Użytkownik
    marta
    swietny!!!oddaje dzis moj nastroj ....bardzo smutny jetem zalamana ludzmi z tego swiata....jedyna ucieczka jedyna ostoja w Bogu

    · Zgłoś · 20 lat
  • Anonimowy Użytkownik
    eh
    jo jo jo jo jo!!! twój wiersz jest jo! ; p

    · Zgłoś · 18 lat
  • filozofkazAbdery
    Emocje i chęć napisania wiersza to za mało by stworzyć "wiersz". Zabrakło pomysłu, zbyt wiele zbytecznych słów rangi- przechodzonych, założeniem autora z pewnością było osiągnąć "mocny efekt", niestety nie wyszło.

    · Zgłoś · 11 lat