Literatura

pogarda (wiersz)

smutny

moje złe uczucia
jestem dewiantem i szamanem
przyzywam swe dzikie sny
wasza codzienność zabija mnie
zabija to co piękne

jestem kłamcą i oszustem
drwię z waszych bogów
pluję wam w oczy
uśmiech obracam w drwinę

jestem błaznem i kpiarzem
przykrywam rozpacz pod głupim uśmiechem
wygrywam pogardą
nie zabijam ze strachu

słaby– 7 głosów
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 2 lipca 2000

Inne teksty autora

pogarda
smutny

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca