Literatura

Złość (wiersz)

Agataeye

gorąca para unosi się powoli
nad powierzchnią ziemi
osadza się na każdej
cząsteczce mego bolącego ciała
ostry jak kieł krzyk
wydobywa się z mej głowy
wypełniam całe pomieszczenie
powietrze nie dopływa do mych płuc
zabójczy uścisk miażdży moją krtań
nie mogę się poruszyć, każdy ruch
przybliża mnie do Niego
rozdzieram panicznie swoje szaty
podnoszę ręce
krzyk rozrywa me wnętrze, rani
tysiące pazurów wbijają się w mój kark
krzyk !!! zwijam się z bólu
unoszę się powoli, coraz szybciej, szybciej!!!
wiruję z prędkością światła, krzyczę!!!
STOP
czyjaś ciepła dłoń dotyka mego czoła
ciiii.... mówi....
to już... koniec...

fatalny+ 4 głosy
Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować i oceniać teksty
Zaloguj się Nie masz konta?   Zarejestruj się
przysłano: 24 lipca 2000

Inne teksty autora

Sama
Agataeye
Cierpliwość
Agataeye
~~~~
Agataeye
Angel Dust
Agataeye
Pragnienie
Agataeye
Łza miłości
Agataeye
więcej tekstów »

Strona korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką prywatności.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce.

Zgłoś obraźliwą treść

Uzasadnij swoje zgłoszenie.

wpisz wiadomość

współpraca