Komercja nie... a jednak tak

Tomek (A)narchista

Komercja naokoło, komercja naokwadrat,
Komercja wszędzie, a bogaci tobą gardzą,
Kręcisz się i wywijasz między komercji szponami,
Szukasz przyjaciół, lecz nie znajdziesz ich między nami,
Musisz się stać jednym z nich,
Musisz się stać jednym z nas,
Musisz zrozumieć komercje,
Bo to komercji czas.
Tomek (A)narchista
Tomek (A)narchista
Wiersz · 27 lipca 2000
anonim